Światło dziś u mnie kapryśne, ale musiałam jeszcze wilgotny bez pikotek przy ramionach, taki jedwab, który mnie cieszy :))
duże elementy doszyte później |
jako dodatek do bluzki lub jakiegoś T- shirt'a |
Same zdjęcia bo co tu pisać albo się podoba albo nie, mnie się - tym razem widzi, z jedwabnym sweterkiem "rozlanym" dalej się zaprzyjaźniamy, guzików do dzisiaj nie doszyłam. Z tym nie będzie tego problemu.
Jutro idę na urodziny może zdołam wykończyć przed imprezą i zaistnieć w nowym :)))
Czasami warto podglądać znane projektantki :) Super bezrękawnik . Miłej zabawy na imprezie:)
OdpowiedzUsuńDla mnie śliczne! Ta koronka szydełkowa mniam mniam!
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo mi się podoba, a te koraliki!!!!
OdpowiedzUsuńKolor również jest świetny.
Pozdrawiam
Cudna ta kamizela, i kołnierz to strzał w dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny !!!!!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia
no dziękuje Wam za przychylne komentarze, ja też jestem zadowolona, a jak ręką miziam ten jedwab to włącza mi się uśmiech:))
OdpowiedzUsuńDobrze że, dziewczyny robicie takie ładne rzeczy ma mnie kto inspirować :))
No bardzo piekne to jest, I to szydełeczko... Super
OdpowiedzUsuńPiękny jest! Bardzo mi się podoba, a ten szydełkowy kołnierz dodaje mu uroku :). Udanej imprezy! Jestem pewna, że bezrękawnik wzbudzi zachwyt przynajmniej u żeńskiej części towarzystwa :).
OdpowiedzUsuńBeata to szydełko dzięki Tobie, może nie tak "frymuśne" jak Twoje alpacze koronki ale ja dopiero się uczę "frymuśności" :)))
OdpowiedzUsuńFrasiu - ukłony za miły wpis i myślę że, na imprezie faktycznie wzbudzi zainteresowanie bo będą 3 osóbki cierpiące na "zespół niespokojnych rąk z udziałem drutów i szydełka" :)
Bardzo elegancki dzięki szydełkowej koronce.
OdpowiedzUsuńkolor, forma i wykończenia tworzą śliczną całość :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, ekskluzywny, elegancki..nic dodać nic ująć... bajka:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
agadzieje.blog.onet.pl
wow jestem pod wrazeniem tej kamizelki i wykonczenia. cos pieknego...
OdpowiedzUsuń