Najpierw o wygranej !!
Doszło do mnie wczoraj prawdziwie wytrawne CANDY Tweed Harris a do tego moja ulubiona czekolada też wytrawna bo gorzka (wg mojej rodziny to nie słodycze - ja z uporem maniaka twierdzę że, tylko tak można docenić prawdziwy smak czekolady a nie cukru :))
Myślałam że, włóczki będzie motek na jakąś czapę ale są to dwa dość spore motki więc teraz mam dylemat co z nich zrobić - tak mi się marzy męski krój kamizelki ale zobaczymy - organizatorce dziękuję, bardzo się cieszę :)) Pod spodem mała notka na temat pochodzenia wełny, którą wyczytałam w internecie - dla dziewiarki to rarytas zapoznać się z tą włóczką.
"Tweed Harris - lokalna wełna z wysp u wybrzeży Szkocji (Hebryd Zewnętrznych). Owce mają tutaj dłuższy włos, a o gotowych wyrobach mówi się, że są niezniszczalne, 'jak wykładzina'."
 |
runo czesane ręcznie |
 |
runo polskiego merynosa - navajo |
Dzięki uprzejmości
Eguni mogłam zapoznać się z runem polskiego merynosa, jest bardziej szorstki od tych kupowanych w WofW ale o niebo milszy od wełny którą, do tej pory przerabiałam z naszych owiec. Od Eguni dostałam jeszcze COŚ ale o tym innym razem :)))
 |
maków już dawno nie ma ale dostałam to się chwalę :)) |
NO i bohater tytułowy suri, zakupiłam z Elą na spółkę ale dziewczyna się zakochała i miała projekt w głowie, więc suri dostałam na próby, napisałam do Gaji o garść - mała kobietka a garść ma solidną - dostałam piękną kolorystykę :)) . W między czasie Ela znalazła aukcję na allegro i oczywiście zakupiłam - pazerniactwo totalne ale dziewczyny tyle się zachwycały a mnie kusiło niezmiernie, więc szaleję nie mając wiele czasu na inne zajęcia. Ciągle biegam pomiędzy piwnicą gdzie są czesaki a kołowrotkiem i próbuję.
 |
singiel przed praniem |
Przędzenie suri to lekkie wyzwanie, włos bardzo długi, jedwabisty, lejący - przy praniu powstają pętelki, tak mnie to pochłonęło że, przez ostatnie dni ciągle przędę eksperymentując z przełożeniami i mocą skrętu.
 |
po praniu uwydatnia się moherowy włosek |
 |
dość cienka nitka choć nie do końca równa ciężko zapanować nad grubością przy tej długości włosa |
 |
2 - ply naturalne przejście kolorystyczne |
 |
coraz mniej pętelek może mi się uda zrobić nitkę bez nich |
 |
może na jakiś szydełkowy szalik :) |
Strasznie dużo tych zdjęć ale nie za bardzo wiem jak opisać taką nić, to sobie popatrzcie :))
Motki są niezmiernie miłe w dotyku jak udoskonalę technikę będę pokazywać następne.